Megane I phI Dławienie silnika przy hamowaniu

Ostatnio miałem wymiane instalacji gazowej i okazało się, że za część problemów starej instalacji odpowiadały także co innego. Przy hamowaniu (nawet na jałowym, postój) przy deptaniu hamulca obroty zaczynają falować, przeważnie spadać. Długa taka zabawa może nawet przygasić silnik ponoć.

Na początek poradzili mi wymienić świece (mają 11 msc.), ale wątpie by to było to. Jakieś pomysły?

ps. by nie zasmiecać, po czym poznać (chodzi o odgłosy), że czas już na wymiane przegubów. To będzie słychać, że pora najwyższa? Czasm mi "odstukuje" jak pokonuje co niektóre dziurki na naszych fajnych drogach.

Przeguby sprawdź skręcając maksymalnie kierownicą i ruszając z miejsca. jak będą złe to będą strzelać i przeskakiwać.

Co do hamulców to sprawdź zaworek zwrotny montowany do serwa i stan przewodów od niego do kolektora dolotowego silnika. Jak byś wyciągnął całkowicie ten przewód idący do serwa od kolektora to auto całkowicie będzie gasło i dlatego podejrzewam że może być jakaś nieszczelność lub zwrotny nie utrzymuje ciśnienia. Ale też tak sobie myślę że jak by to był zaworek to być może hamulce też by gorzej chodziły.